Yeti jest kryptydą występującą jakoby w rejonach Himalajów . Tybetańczycy nazywają go Kanguli , Neopaltyczy natomiast Yeti . Wiara w istnienie Yeti jest powszechna w tamtych rejonach . Pierwsze doniesienie o Kanguli pojawiło się w 1832 roku . Anglik B.H Hodgson pisał wtedy że tutejsi tragarze uciekali przed dużą , przypominającą małpę istotą . Niestety on sam jej nie zobaczył . Na podstawie zebranych przez lata informacji można określić iż Yeti to duża (około 3-5 metrów wysokości) przypominająca małpę lub nawet człowieka istota . Porusza się na dwóch kończynach i jest wyprostowana , ma ciemną bardzo owłosioną sylwetkę . Żyje on że komo na wysokości 5000 m.n.p.m w miejscach odludnych i dotąd nie zbadanych przez człowieka . Kanguli często uznaje się za pokrewny gatunek Wielkiej Stopy .
W zeznaniach światków nigdy nie brakuje nie prawdopodobnych opowieści jak na przykład zeznanie kapitana d'Auvergue z 1938 roku . Udał się on w samotną wyprawę przez Himalaje , podczas niej uległ ślepocie śnieżnej . Od nieuchylnej śmierci uratowała go istota mierząca 3 metry wzrostu oraz wyglądająca jak prehistoryczny człowiek . Co ciekawe pierwszym himalaistą który sfilmował ślady Yeti był polak Jerzy Surdel w 4 listopada 1979 roku . 20 października 2008 roku Japońska ekspedycja odkryła ślad przypominający ludzką stopę , lecz mierzył on około 51 centymetrów . W XX wieku żadna ekspedycja w poszukiwaniu Kanguli nie przyniosła sukcesu . Do najsłynniejszych należała ekspedycja Edmunda Hillary'ego w 1960 roku . Wyprawa trwała 10 miesięcy i pomimo nowoczesnego sprzętu nie udało się natrafić na choćby ślad istoty .Yeti to istota bardzo płochliwa i unikająca kontaktu z ludźmi . Podsumowując czy Yeti to tylko stary Himalajski mit ? Czy tyle ludzi mogło mieć po prostu halucynacje lub bujną wyobraźnię ? Na te pytania musicie odpowiedzieć sobie sami . Ale pamiętajcie w każdym micie jest ziarnko prawdy .
Łukasz Pacyga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz